Szkoła

Accolada

Tsaaa, masakra jakaś. Jakbym z polskiego miała mało. Jezyk

BlondeRedhead

Wiecie co wam powiem? Ostatnio moje lekcje zawodowe, ekonomia, marketing i wychowawcza wyglądają tak: 15 osób siedzi klasie na lekcji, pije kawę, je śniadanie. Niektórzy siedzą przy gniazdku i ładują telefony. Notatek prawie nikt nie robi. Poważna szkoła. Wesoly

Accolada

Mam tyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyle nauki, a prawie nic nie robię. Przeraża mnie to. -,- I przeraża mnie to, że uzależniłam się od seriali i one mi zabierają czas. Ech... Jutro mam sprawdzian z geografii z mapki i najprawdopodobniej kartkówkę z polskiego. Kij z tym, że nic na nią nie umiem praktycznie. -,-'

VeryOriginalNick

Ja miałam dzisiaj sprawdzian z mapy fizycznej i politycznej Azji, tradycyjnie wzięłam się za niego dopiero wieczór przed xD Stwierdzam, iż praca grupowa + ściąga = przepis na sukces.

Accolada

Ja stwierdzam, że nie umiem ściągać tak czy siak. xD A jak już czasem coś tam kombinuję, to umieram ze stresu. Także wzięłam się "już" wczoraj. xD

BlondeRedhead

O kurcze, nie wiem czy czasem w czwartek nie mam konturówki!
Właśnie zauważyłam, że w ostatnim czasie strasznie olewam szkołę i chyba muszę się za to wszystko wziąć, bo później nie ogarnę.